Jak wybrać mobilny procesor Intela?

Intel niedawno wprowadził ósmą już generację procesorów Core. W tym tekście wyjaśniam więc zasadnicze różnice między procesorami mobilnymi Intela. Nowymi i tymi nieco starszymi także.

Ostatnio przy okazji ze znajomym, który poszukuje dla siebie nowego laptopa zwróciłem uwagę na pewien ciekawy aspekt. Poza technologicznymi geekami mało kto właściwie rozróżnia generacje i rodziny procesorów. Dla większości jedynym wyznacznikiem pozostaje magiczna liczba poprzedzona literką „i”. A przecież nie każdy i7 jest szybszy od każdego i5, tak samo jak niektóre i3 mogą być bardziej wydajne niż „topowe” i7. Dlaczego tak jest i czy to oszustwo/kombinowanie/zdzieranie kasy (wstawcie tu dowolne inne określenie, którym internetowa społeczność kocha obrzucać duże firmy) czy tylko nie do końca zrozumiane przez użytkowników oznaczenia?

Celeron, Pentium, i3, i5, i7 – o co chodzi?

W laptopach możecie spotkać kilka grup procesorów występujących pod wspólnym określnikiem. Roboczo nazwijmy te procesory rodzinami. Są to Celerony, Pentiumy, Core i3, Core i5 oraz Core i7. OK, są także Atomy, ale tymi zajmować się nie będziemy, gdyż to zupełnie inne CPU, korzystające nie tylko z innej architektury, ale będące też produktem skierowanym do nieco innego typu laptopów. O Atomach zresztą napiszę więcej w osobnym tekście, bo wbrew pozorom w wielu przypadkach mogą to być bardzo ciekawe układy. Wróćmy jednak do głównych, mobilnych CPU Intela.

Chociaż nazwy są różne, wszystkie i3, i5 oraz i7, a także część Pentiumów i Celeronów, korzysta z architektury nazwanej roboczo Core. To oczywiście duże uproszczenie, bardziej dla celów marketingowych niż technicznych. Pierwsze Core dorobiły się już bowiem wnuków, prawnuków, praprawnuków… no mamy już 8 generację tej „architektury”. Skąd w poprzednim zdaniu cudzysłów? Ano stąd iż aktualne Core (8 generacja) dość drastycznie różnią się od pierwszej pod względem budowy wewnętrznej. I chociaż niektóre elementy pozostały takie same (wbudowany kontroler pamięci, zintegrowany układ graficzny) to każdą generację należy, przynajmniej częściowo, traktować zupełnie osobno.

Nazwy, które większość z was zna, czyli Core i3, Core i5 oraz Core i7, to nazwy handlowe. Tak więc „itrójka” generacji ósmej, może mieć więcej wspólnego np. z „ipiątką” generacji siódmej niż z, wydawałoby się, jej bezpośrednią poprzedniczką. To bardziej określenie pewnego segmentu w ramach danej generacji niż względem poprzednich czy następnych.

Jak się w tym wszystkim połapać?

Przede wszystkim trzeba patrzyć na nazwy kodowe procesorów. Wiem, że cyferki bywają trudne do zapamiętania, ale wystarczy pamiętać jedynie co oznacza pierwsza z nich. A to właśnie cyfra określająca generację procesora. Przykładowo Core i5-7200U to procesor generacji siódmej, a Core i5-2520M – drugiej.

Kolejna rzecz, na którą trzeba zwrócić uwagę to litera (lub jej brak) na końcu nazwy kodowej. Oznacza ona przynależność do konkretnych grup procesorów. Znając te dwa elementy kodu możecie z dość dużą dokładnością na pierwszy rzut okaz ustalić z jakim procesorem macie tak naprawdę do czynienia.

Słownik Intela czyli co oznacza U, co M, a co HQ?

Poniżej przedstawiam wam słownik wyjaśniający z „intelowskiego” na ludzki cechy konkretnych procesorów. Opisuję też nieco kolejne generacje.

Wyjaśnienie liter w oznaczeniach mobilnych procesorów Intela.
G  Najnowsze oznaczenie, wprowadzone w styczniu 2018. Oznacza procesory z wbudowaną grafiką z wysokiej półki, których producentem jest odwieczny rywal Intela: AMD. Mimo iż zwykle układy graficzne wbudowane w CPU nie nadają się do grania, w tym przypadku jest inaczej. Niestety w chwili pisania tego poradnika nie ma jeszcze wiarygodnych, tj, innych niż producenckie, testów.
H  Procesory z wyższej półki wydajnościowej mają to właśnie oznaczenie. Samą literkę H znajdziecie (bez towarzyszących in Q lub K) jedynie w najnowszych CPU ósmej generacji. To najmocniejsze z mobilnych układów Intela, stawiające bardziej na wydajność niż na energooszczędność.
HK  Podobnie jak H, tylko, że zwykle jeszcze nieco wydajniej. Tych procesorów nie ma zbyt wiele. Natomiast K, podobnie jak w procesorach desktopowych, oznacza odblokowany mnożnik, co daje możliwość łatwego podkręcania procesora. Z czy, w laptopach szczególnie, należy uważać.
HQ  Czterordzeniowe procesory mobilne. Do chwili pojawienia się sześciordzeniowych modeli ósmej generacji najmocniejsze, obok HK, procesory jakie można znaleźć w laptopach. Dobre zarówno do twardych obliczeń (praca z plikami video, grafiką), jak i do gier.
(już nie używany)  Przez długi czas to były „te główne” mobilne CPU. Nie należały ani do serii wysokowydajnych H/HK/HQ, ani do niskonapięciowych U czy Y. W starszych laptopach, do generacji czwartej włącznie, są jednymi z najczęściej spotykanych.
QM/MQ (już nie używany)  Zanim pojawiło się oznaczenie HQ (w późnych procesorach generacji czwartej) to właśnie QM było zarezerwowane dla czterordzeniowych jednostek mobilnych.
XM/QX (już nie używany)  Najwydajniejsze CPU swojej epoki. Oznaczenie te zniknęło wraz z jednostkami trzeciej generacji. Dziś zastępuje je HK/HQ/H. Niestety, z racji wielu rdzeni, wysokich częstotliwości oraz starego procesu technologicznego nawet w czasach swojej młodości te CPU uchodziły za dość gorące.
U  Niskonapięciowe jednostki skierowane do lekkich komputerów, ultrabooków i ich poprzedników. Dziś właściwie stanowią większość jednostek w tzw. domowych laptopach. Oferują przyzwoitą wydajność, a ich pobór prądu jest bardzo niewielki. W wymagających zastosowanych ustępują jednak wyraźnie jednostkom z oznaczeniami H/HQ/HK.
Y  Supermobilne, bardzo oszczędne energetycznie, ale też niezbyt wydajne. Znajdziemy je głównie w maszynach typu 2-w-1 oraz w tabletach.
Krótki opis kolejnych generacji procesorów Core
Generacja procesora Nazwa Proces technologiczny Rok wprowadzenia
1 Nahalem 45 nm 2008
2 Sandy Bridge 32 nm 2011
3 Iny Bridge 22 nm 2012
4 Haswell / Haswell R 22 nm 2013
5 Broadwell 14 nm 2015
6 SkyLake 14 nm 2015
7 Kaby Lake 14 nm 2016
8 Kaby Lake R/ Kaby Lake G / Coffee Lake 14 nm 2017

Jak widać z powyższej tabeli Intel wprowadzał nowe procesory właściwie co roku. Różnice między nimi są zwykle dość zawiłe, a wyjaśnienie ich wymagałoby poświęcenia im kilku kolejnych, długich tekstów. To, co musicie wiedzieć kupując laptopa, to, że generacje się starzeją. Mocny niegdyś Core i7-4700HQ dziś co prawda nie jest może w ogonie wyścigu, ale bardzo daleko mu do osiągów współczesnych CPU z wysokiej półki. A ponieważ większość klientów rozróżnia wyłącznie określenia i3/i5/i7 i wie, że „i7 to dobrze”, to nieraz kupują przestarzałe produkty. Znalezienie w sklepach, zwłaszcza w wielkopowierzchniowych marketach laptopów z „super, mega, gaming, Core i7, wow, wow, wow” procesorem… generacji czwartej czy piątej, na początku 2018 roku to nie jest wyzwanie. Cena? A jakże, odpowiednia dla Core i7. Sprzedaż internetowa też nie jest wolna od tego typu okazji. Tradycyjnie już najwięcej tego typu ofert jest na Allegro.

Wow, wo, taka okazja. Super-mega-ultra-gaming- masakrator. Z CPU czwartej generacji i GeForcem dwie generacje temu nowym. Laptop oczywiście nówka sztuka. Cena? No panie, przecie to dżifors i korisiedem! (screen zrobiony 10.01.2018). 

A co z procesorami Celeron i Pentium wspomnianymi powyżej? Ogólnie: decydujcie się na nie wyłącznie jeśli straszliwie ogranicza was budżet. Intel niedawno zmienił ich oznaczenie i jeśli naprawdę z kasą krucho to… wówczas lepiej zacisnąć zęby i odłożyć choćby 200 zł więcej i kupić coś z i3, lub sięgnąć po w miarę nowy, ale używany egzemplarz.

Jaki procesor więc wybrać?

Jeśli grywasz w gry, te są dla Ciebie głównym zastosowaniem to sięgnij po Core i5 lub Core i7 możliwie najnowszej generacji oznaczone literą H, HK lub HQ. Każdy z nich będzie dostatecznie wydajny dla nowych gier.

Dla osób dużo pracujących z ciężkimi plikami (jak graficy, osoby edytujące video, architekci, projektanci 3D): dla was recepta jest podobna, tyle, że polecam raczej wyłącznie sięgać po i7. Dla was bowiem wydajność CPU ma znacznie większe niż dla graczy.

Jeśli natomiast głównie na laptopie oglądasz filmy, edytujesz dokumenty tekstowe, grzebiesz w Sieci, a gry dla Ciebie kończą się na tytułach przeglądarkowych lub przygodówkach point&click to wystarczy wam w zupełności któryś z procesorów oznaczonych literą U. I tu ważna rzecz: najnowsze procesory tej klasy są, po raz pierwszy, czterordzeniowe. Tym samym są wyraźnie bardziej wydajne od swoich poprzedników.

Jest jeszcze kwestia procesorów dla casualowych graczy. Tymi mogą być z powodzeniem jednostki oznaczone literą U (te 8 generacji) oraz najnowsze, oznaczone literą G układy z wbudowaną silną kartą graficzną Radeon RX Vega.

W skrócie: nie dajcie się nabrać

Generacja procesora jest nie mniej istotna niż jego handlowe oznaczenie. I7 może być potworem wydajności, ale wcale nie musi. Tak samo jak nie każdy i5 musi być od i7 wolniejszy. Patrzcie na generację, a przede wszystkim szukajcie wyników testów. To jak szybki jest dany CPU możecie sprawdzić też sami np. w bazie wyników popularnych programów testujących. Np. PassMark oferuje łatwe porównywanie wyników na swojej stronie https://www.passmark.com/. Podobnie możemy prześledzić wyniki w bazie PCMark.

Poza tym warto pamiętać, że to nie tylko procesor decyduje o wydajności. Dla gracza nie mniej (a nawet bardziej) istotna będzie karta graficzna. Dla komfortu pracy warto wybrać model z szybkim dyskiem SSD, przynajmniej jako nośnik systemowy. Podobnych porad przeczytacie znacznie więcej, bo już niedługo pojawi się na NerdHub poradnik dotyczący wyboru laptopa na 2018 rok.

Oczywiście szczegółowe dane o samych komputerach, które planujecie kupić warto wygrzebać z internetu. Poświęcicie na to nieco czasu, jasna sprawa. Ale przecież laptopa nie kupujecie na miesiąc, prawda?